Odpowiedzi na najciekawsze pytania

Pytanie: Dlaczego nie dodacie trochę nawozów chemii w waszych uprawach? A może byście opryskali Roundupem, żeby pozbyć się chwastów?

Odpowiedź: Oczywiście, są ludzie lub firmy, którzy próbują oszukiwać. Ale nie po to skupiamy nasze życie na produkcji zdrowej, bezpiecznej żywności i przyczynianiu się do przemiany światowego systemu żywnościowego, żeby potem robić coś wbrew naszym zasadom, celom i wyznawanym wartościom. Nie szkodzi, że będziemy mieć mniejsze plony. Nie szkodzi, że trzeba więcej się napracować przy pieleniu chwastów. Wierzymy w to, co robimy i jest nam z tym dobrze. Wiemy, że są klienci, którzy docenią ten trud i naszą konsekwencję w realizacji zasad agroekologii. A nawet, jeśli by nie doceniali, to i tak nie zmienimy sposobu, w jaki produkujemy żywność – bo to jest nasze życie i chcemy, żeby było ekologiczne.

Pytanie: Czy kogut jest potrzebny, żeby były jajka?

Odpowiedź: A czy mężczyzna jest potrzebny, żeby kobieta dostała miesiączkę?

[Tutaj chwila na pomyślenie, przypomnienie sobie wiedzy z lekcji biologii; wiemy, wiemy, to było dawno. Ale w tym przypadku fajniej jest odpowiedzieć pytaniem na pytanie, niż podawać odpowiedź na tacy].

Pytanie: Jak odróżnić jajka z fermy przemysłowej od jajek ekologicznych?

Odpowiedź: Po pierwsze, na fermach przemysłowych od razu po wykluciu się pisklaków, zabijane są wszystkie kogutki. Dlatego potem, gdy kury już znoszą jajka, nie ma jajek zalężonych, tzn. takich, które w wyniku zbliżenia kury z kogutem – zostały zapłodnione. Objawia się to małą kropką na żółtku jajka. Jeśli taka kropka jest, to na pewno w tym jajku maczał palce jakiś kogut. [Ten opis może być trochę zaskakujący dla osób, które dotychczas nie myślały tak dosłownie o kurach, ale… takie jest życie. Warto je akceptować]. Jeśli nie ma kropki, to nie znaczy, że na pewno jajko pochodzi z fermy przemysłowej. Może akurat w tym przypadku kogut przeoczył kurę. Ale jeśli w całej wytłoczce z dziesięcioma jajkami ani jedno jajko nie jest zalężone, to prawie na pewno jajka są z chowu przemysłowego. No, chyba, że to jajka z chowu naturalnego, tyle że kogut już naprawdę bardzo potrzebuje Viagry.

Ponadto warto zobaczyć, czy wszystkie jajka są identyczne. Jeśli nie, to jest duże prawdopodobieństwo, że są to jajka z produkcji naturalnej.

Jeśli jajka są ostemplowane, to wybieraj jajka zerówki (z symbolem „0” na początku) – to są właśnie certyfikowane jajka ekologiczne. Brak stempla nie świadczy o braku certyfikatu – bo wiele jajek, zarówno tych z certyfikatem, jak i bez, po prostu nie jest stemplowanych.

Pytanie: Jak odróżnić jajka świeże od nieświeżych?

Odpowiedź: Zanurz jajka w wodzie. Jeśli jako trzyma się dna bokiem, to znaczy, że jest świeże. Jeśli trzyma się dna, ale wyprostowuje się (staje pionowo), to znaczy, że ma już pewnie kilkanaście dni i trzeba je zjeść w najbliższych dniach (nadaje się do konsumpcji!). A jeśli jajko odrywa się od dna i wypływa do góry, to jest stare i nie należy go jeść.

Pytanie: Co robić, jeśli nagle zaśmierdziało obornikiem?

Odpowiedź: Cieszyć się! Jeśli okoliczne pole zostało potraktowane obornikiem, to znaczy, że rolnik chociaż w części stosuje naturalne metody nawożenia. Czym więcej jest obornika, tym mniej chemii. Czym bardziej śmierdzi, tym zdrowiej. A po jakimś czasie węch człowieka i tak przyzwyczaja się do każdego zapachu. Nie walcząc i nie zatykając nosa, ułatwiasz swojemu nosowi poradzenie sobie z tym wyzwaniem.

Pytanie: Jak zostać rolnikiem?

Odpowiedź: Trzeba mieć naprawdę bardzo dużo wiedzy. Jeśli myślisz poważnie o rolnictwie ekologicznym, a nie pochodzisz z rodziny rolniczej, to spróbuj dostać się na kurs rolnictwa ekologicznego w Ekologicznym Uniwersytecie Ludowym w Grzybowie (link do programu). Znamy osobiście twórców EUL, niektórych prowadzących i studentów i z czystym sercem i gorąco polecamy ten kurs!

Pytanie: Czy można do was przyjechać?

Odpowiedź: Tak! Serdecznie zapraszamy osoby, które wyznają podobne wartości. Można przyjechać zarówno na odpoczynek, jak i na praktyki w gospodarstwie. Wkrótce napiszemy więcej na ten temat.